12 października 2014

Opowiem wam, co kryją moje sny...

Pora na pierwszy wpis (na tym adresie) z adnotacją od autorki.
Przekazuję wam trzy sny, które kiedyś spisałam, a teraz się nimi pochwaliłam.
Gdy będziecie je czytać, skieruję do was jedną maleńką prośbę:
Pierwszy sen kojarzy mi się z jakimś filmem, nie mam pojęcia z jakim. Może jakieś podpowiedzi w komentarzach? Bo strasznie mnie to dręczy.
Wiem, że liść wejść nie powala na kolanach, ale chcę by ten blog powrócił do lat swojej świetności. Dziękuję za każdy ślad, który po sobie zostawiliście.
MI$KA, ew.: Muhimu
______________




W kilku miejscach na świecie rosną niezwykłe drzewa. Drzewa te są stare, jak ludzkość. Życia ich podtrzymują szczęścia i marzenia ludzi, które się spełniają i są do spełnienia.
Żeby drzew nikt nie zniszczył, pilnują ich strażnicy, wiernie się nimi opiekując i dbając o ludzi podległym tym drzewom.
Niestety, gdy zniszczone szczęścia lub marzenia przewyższą ilością te spełnione, obok drzewa wyrasta drugie - drzewo nieszczęść - i pochłania to dobre. Kiedy je już pochłonie, zaczyna też pochłaniać ziemię, na której rośnie.
Dlatego trzeba spełniać swoje marzenia, bo świat zniknie bez ludzkich marzeń.

***

Głęboko w lesie, którego nikt nie zna, jest zamek. Zamek, który jest niewidzialny dla ludzkiego oka.
Sam w sobie nie jest niezwykły. Lecz istota go zamieszkująca na pewno jest interesująca. Tą istotą jest smok ze świata demonów. Smok ten szuka człowieka, który zbłądzi i poprosi go o pomoc.
Gdy go schwyta, zamieni się ten człowiek w demona. Demona, który ma za zadanie ochronić Ziemię przed innymi demonami. Żeby pomóc, smok zamieni się też w demona i razem będą chronić Ziemię.

***

Był sobie chłopiec. Chłopiec był w pomieszczeniu, gdzie mieszkają duchy, mówiące przyszłość. Chłopiec poznał przyszłość i poniósł konsekwencje - zamienił się w węża.
Grupa ludzi, która pragnie zwycięstwa nad własnym losem i chce poznać przyszłość, szuka tego węża. Lecz tylko jedna osoba może zmienić własne fatum.
Każde z nich ma strażnika o niezwykłych zdolnościach, który chroni i pomaga odnaleźć węża.
Wąż jednak dobrze się ukrywa, więc muszą polegać na osobach, które go widziały. A nie każdy chce pomóc bezinteresownie.
Żaden z tych co poszukują, nie wie, że podczas tej przygody sam kształtuje swój los. Nawet bez poznania przyszłości.

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

© Anonim jest tylko wtedy dopuszczalny, gdy piszący go rzeczywiście jest nikim.
Maira Gall